wtorek, 29 września 2009

na zimne wieczory...dioda:P




taka można wyłapać w muz-arcie, przynajmniej milczy i nie pired*** glupot w swoim doskonale znanym i lubianym stylu

poniedziałek, 21 września 2009

Zaczeło się GL

fotoreporter ? :)


wcześniak...obudziły się wspomnienia jak kierowałem bolidem "Wcześniak" podczas zjazdu na byle czym...aż się łezka w oku kręci :))

niedziela, 13 września 2009

Koniec Winobrania







chaotyczny show na sam koniec to jest to na co wszyscy z niecierpliwością wyczekiwali...

sobota, 12 września 2009

Czerwone Gitary

trochę jakiś młody skład ale pograli i pośpiewali, no i 2 czerwone gitary mieli :)






galeria na uzetce

czwartek, 10 września 2009

jeszcze coś z archiwum - Alfred Nobel Dynamit AG





"Alfred Nobel Dynamit AG w pobliżu Nowogrodu Bobrzańskiego to niegdyś wielka fabryka amunicji, umieszczona głęboko w lesie, z dala od ciekawskich oczu. Rozmieszczona była na powierzchni ponad 35 km kwadratowych. Najbardziej prawdopodobne źródła mówią o tym, że powstała w 1939r jako filia koncernu IG Farben, co było przykrywką do właściwej działalności, która, jako "przemysł chemiczny" miała uzasadnienie w szczególnej ochronie terenu.

Tak naprawdę powstało tajne miasto, które było w pełni samowystarczalne. Do dzisiaj wewnątrz lasu pozostała sieć kolejowa, można odnaleźć ruiny budynków mieszkalnych, biurowych, laboratoriów czy samego zakładu produkcyjnego. W samym zakładzie istniała też filia obozu koncentracyjnego Gross Rosen, którego więźniowie byli zatrudnieni przy produkcji materiałów wybuchowych. Zakład miał swoje kasyna, a nawet oddział straży pożarnej.

Większość urządzeń została wywieziona przez Niemców, uciekających przed ofensywą Armii Radzieckiej. W ciągu czterech miesięcy pomiędzy wkroczeniem Rosjan a przybyciem Polaków zanotowano wiele przypadków śmierci Rosjan, którzy lekceważąc napisy "Rauchen verboten" wchodzili do magazynów wypełnionych materiałami wybuchowymi z papierosem w ręce. Opowieści o fragmentach ludzkich ciał zawieszonych na drzewach, lub odrzuconych na kilkaset metrów, do dziś dnia można usłyszeć od mieszkańców okolicy, pamiętających czasy wojny.

Obecnie kombinat podzielony jest na kilka części. Jedna z nich, ogólnodostępna, należy do nadleśnictwa. Pozostałe podzielone są między jednostkę wojskową i zakład karny.

Kesz oczywiście umieszczony jest w terenie ogólnodostępnym. Nie trzeba się wspinać, czy ryzykować życiem. " opis z http://www.opencaching.pl/viewcache.php?cacheid=7801

Yours Gallery




e-gamers

niedziela, 6 września 2009

no i stolica czasem ładna jest






Orange Warsaw Festival 2009

Warszawski festiwal to kolejna nauka...żeby brać ze sobą przenośne schodki...bo scena ma 2 metry wysokości...żeby kupić sobie dobre tele...bo 35mm to trochę za mało...i tak można jeszcze trochę wyliczać... ale wysłuchanej muzyki to mi nie zastąpi :))

what you feel now ... electric feel now! - MGMT

N.E.R.D - tu pierwszy z kolekcji staników rzucanych przez fanki Pharrell'a Williams'a



Calvin Harris podczas swojego energetycznego występu




DJ'eje z The Crystal Method - trochę zbyt mocna muza jak dla mnie



no i Razorlight...

All my life

Watching America

All my life

There's panic in America

Oh Oh Oh, Oh

There's trouble in America

Oh Oh Oh, Oh



niestety inne fotki umarły...bo karta zbyt mocno poczuła electric feel i padła /a mgmt w środku :( /